Normalnie to uważa się, że słowa nie wystarczą, trzeba czynów. W pewnych sytuacjach uznaje się jednak, że czyny to nic, a liczą się słowa.
Jestem zwykły człowiek, na medycynie znam się mniej niż przeciętny Polak, na epidemiologii jeszcze mniej. jako dość uważnie śledzący doniesienia jej dotyczące mam wrażenie, że tu nie ma specjalistów.
Pierwsza tura wyborów prezydenckich za nami. Niestety, znów usłyszałem to, co tak bardzo nie podobało mi się pięć lat temu.
Ja ciebie chrzczę, nie my ciebie chrzcimy. Czy to istotne dla zaistnienia sakramentu?
Stara to zasada: prawo prawem, ale na pierwszym miejscu musi być rozsądek.
"Budujemy dla Ciebie" - widywałem czasem tablice, mające pocieszyć kierowców wjeżdżających na przebudowywane odcinki dróg. Dla mnie? Fakty temu przeczą.