Pan premier w Gdańsku apeluje - jak to napisano w jednym z portali - o Polskę bez pogardy i nienawiści.
Mówił święty Jan Paweł II, że człowiek jest drogą Kościoła. Coś się zmieniło?
To nie problem, gdy chodzi o większość spraw na tym świecie. Ale robi się nieprzyjemne, gdy chodzi o oskarżenia.
Koniec roku... Nie szukam szaleństw zabawy. Po głowie kołaczą się myśli niewesołe. Ale jestem pełen pokoju.
Czy tylko mnie zdarza się, że pouczenia, które ktoś wygłasza wobec "wszystkich" wydają się w stosunku do mnie całkowicie nietrafione?
Jest pobity, jest sprawca. Kto winny? Odpowiedź dla niektórych nie tak oczywista. Są winni i winniejsi.