Codzienność, Narzekania, Złośliwości
Wielka władza, ale...
dodane 2025-04-09 21:00
Nakładam cła, zawieszam cła... A w tle tracący albo zyskujący krocie.
Nie powiem, zaniedbałem się ostatnio. W pisaniu bloga. Tak to jest, jak czas lepcu. Człowiekowi wydaje, że niedawno coś pisał. A tu...
W ostatnich dniach Donald Trump zaczął nakładać na różne kraje ogromne cła. Po południu - czytam - odpowiedziały Chiny i Unia Europejska. Wieczorem... Zawieszone na 90 dni z wyjątkiem Chin. Nie podoba mi się ta handlowa wojna, ale zauważam coś jeszcze: takie nagłe zmiany to ogromne wahania na giełdzie. Jeśli ktoś przewidział taką huśtawkę. Albo - gorzej - jeśli ktoś o niej wiedział... Ile mógł zarobić?
Świadomość tego, że wieli zysk i katastrofalna strata zależą od paru słów prezydenta USA, co parę dni zmieniającego zdanie, budzi niesmak. Na szczęście jak większość ludzi za mały jestem, by na tym bezpośrednio zyskać czy stracić (nie wykluczam, że jakimś rykoszetem mogą te decyzje uderzyć i we mnie)....
Do niedawna mogło mi się wydawać, że świat dzieli się na zwolenników szalonej Rosji i zwolenników równie szalonego, tylko inaczej, Zachodu. Donald Trump ze swoją ekipą zdawał się wprowadzać w ten dualizm nową jakość. Teraz widzę, że ta nowa jakoś to kolejne szaleństwo, tyle że inne. Uświadomiło mi to mocniej niż do tej pory, że jako chrześcijanin nie mam właściwie w tym świecie przyjaciół. Czasem z tymi czy innymi może mi być w jakiejś konkretnej sprawie po drodze, ale daleko temu wszystkiemu do tego, jak urządzenie społeczeństwa widzi chrześcijaństwo, katolicka nauka społeczna. I nie są to w każdym z tych przypadków tylko jakieś drobne, drugorzędne różnice, ale różnice dotyczące fundamentów.
Cóż, lepiej znać prawdę niż się łudzić. "Asyria nie może nas zbawić". Żadne mocarstwo nie może. Tylko Mocarz, Jezus Chrystus...