Czasem trzeba podjąć trudną decyzję, nawet wbrew sobie samej, tylko po to, by nie stracić resztek poczucia godności we własnych oczach i zgodzić się z tym, że inni mogą to postrzegać zupełnie [...]
Zdarza się, że pojawiający się w nas niepokój próbujemy „przypudrować” atakiem na tego, kto jawi się dla nas zagrożeniem, po to, by nie usłyszeć prawdy, by udowodnić sobie, że to nie ja mam problem lecz kto inny. Inną formą reakcji na usłyszaną prawdę i pojawiający się w nas niepokój jest wyśmianie, wykpienie czasem nawet szyderstwo wobec tego kto w tym momencie staje się naszym wrogiem. Po co? [...]