Tej zarazy nie zatrzyma już w Polsce żadna ludzka siła. Tego możemy być pewni.
Stara to zasada: prawo prawem, ale na pierwszym miejscu musi być rozsądek.
Trwa dyskusja, czy można nawiedzającą nas epidemię (już pandemię) traktować jako karę za grzechy czy nie można...
"Na moim podwórzu jest ściana łaciata, na ścianie tej dzieci list piszą do świata, ogromny zbiorowy list" - śpiewał kiedyś Andrzej Sikorowski. Oj, optymizmu w tym wiele, ale realizmu za grosze ;)
Usłyszałem dziś w nabożeństwie po Mszy. Fragment suplikacji. "Abyś nas do prawdziwej pokuty przyprowadzić raczył". Czyli?
20 02 2020. Albo 2020 02 20. Czy wobec tak pięknej daty można przejść obojętnie? :)