Nieuchronnie zbliża się godzina, w której znów dowiemy się, kto trafił do niebieskiej, kto do żółtej, kto do czerwonej strefy. Tylko...
Nie sądzę, by ktokolwiek z rządu czytał tego bloga. Ale zdecydowano, tak jak postulowałem w poprzednim wpisie.
... czyli pastwienia się nad rządowym pomysłem dzielenia Polaków na zielonych, żółtych i czerwonych ciąg dalszy.
Przodkowie wielu mieszkańców Śląska przelewali krew, żeby Śląsk był polski. Dziś w niebie czy gdzie tam są, pewnie się zastanawiają, czy było warto.
Higiena jest ważna. Nie tylko podczas epidemii. Ważne jednak, by jej zasad nie określał mizofob.