To nieprawda, że nie ma znaczenia jakie książki czytam, jakie filmy oglądam czy jakiej słucham muzyki.
Glinę czy ciasto da się wedle swojego pomysłu ulepić. No, o ile nie jest za bardzo wymyślaty. Ale człowieka?
... i nieprawda dodają niektórzy. Ale to "było dawno" powinno się raczej zamienić na "to zaczęło się dawno".
Fala epidemii rośnie. Dlaczego? O, specjaliści już wiedzą. Nosimy nieodpowiednie maseczki.
Czy z powodu tłumów na Krupówkach całą Polska ma wpaść w większe antyepidemiczne obostrzenia? Taką narrację stosuje władza.
Zarzuca mi się, że nie lubię Warszawy. E, myślę, że to raczej Warszawa poza czubkiem własnego nosa niewiele widzi.