Zrezygnuj. Miej nadzieję. Dwa tak różne sygnały. A mnie między nimi z powodu tej niepewności wywracają się flaki.
Niby przeszła, na pewno jest dużo lepiej niż rok czy zwłaszcza dwa lata temu. Ale...
Cieszyć się każdym dniem? Raczej pytam kiedy to się skończy. Oby jak najszybciej, bo żyć ze ściśniętym sercem od jednego skurczu do drugiego to nie jest życie...