Styczeń 2007

Archiwum


  • Przed snem

    Hmm... rodzina. Ano marzy mi się – pełna, szczęśliwa – żona kochająca męża, mąż kochający żonę i dwójka dzieci. Aby on ją rozumiał bez słów, a ona jego, żeby byli dla siebie wzajemnym dopełnieniem, wsparciem, aby oboje zawsze patrzyli w jednym kierunku, aby miłość ich nie była tylko na papierze w urzędzie. Aby razem mogli przeżywać życie w pełni, ale nie mam na myśli jakiś szczególnych [...]


  • O spięciach na styku dwóch płaszczyzn naukowych

    Mrówka rozpisuje się o studiach teologicznych... do czego to dochodzi? To ja może lepiej pójdę opisać diagram przypadków użycia na jutrzejsze zajęcia z inżynierii oprogramowania...


  • zakończenia

    piątek - projekt z inżynierii oprogramowania [ zaliczone łączna punktacja 39/40; przedmiot niestety na 4.5 bo nie chciało mi się o świcie wstawać na wykłady ech... a podobno były nieobowiązkowe [...]


  • Egzaminy

    Siedzieliśmy dziś pod salą, obok właśnie trwał egzamin u ks.P. "No ale Wy się go strzeżcie" - padło od dziewczyny z drugiego roku - "bo on dziewczyn nie trawi! Tylko faceci, tylko faceci...". Popatrzyłyśmy się z Karherową na siebie wszystko mówiącym wzrokiem i wróciłyśmy do powtarzania [...]


  • Mrówki się czerwienią /czasem/

    > ja się tylko dziś dowiedziałam, że jak chce zdać jakąś pochodną biblistyki (nie wiem jaką, ale wiem z kim) to muszę zmienić płeć :D będą jaja... ale to dopiero za rok/dwa [...]


  • pierwszy z siedmiu złych

    Po 14h siedzenia przy komputerze stanęłam znowu w punkcie wyjścia. Po napisaniu około 1000 linii kodu, przyszło mi powtórzyć za Hamletem "Słowa, słowa, [...]


  • 3miejski uczelniany humor

    Pan Bóg woła św. Piotra w niebie. - Do sesji zostały 2 tygodnie idź sprawdzić co u studentów w [...]


  • Pieniądze to nie wszystko

    Wracając z lasu przechodziłam koło przedszkola. Mama woła do synka: "Aleksandrze, no choć tu!", chłopiec ociągając się zmierza powoli w jej stronę, no ale jak to dzieci skoro jest pełno śniegu to czym prędzej dał nura w pierwszą większą zaspę zaraz za ogrodzeniem placówki. Na co Mama woła: "Alek no ale nie zachowuj się jak [...]


  • Już bliżej końca

    Uff... w końcu zaczynam odliczanie wsteczne - jeszcze tylko cztery: jutro metafizyka, w poniedziałek Java (Boże pomóż to zdać bo jak dowiedziałam się dziś o kryteriach to przestałam wierzyć, że ktokolwiek to zaliczy), mam nadzieję, że uda mi się umówić na egzamin z probabilistyki na czwartek (1.02), a potem jeszcze na smaczny deser sobotni Historia Kościoła i... i... i wybywam jak najdalej! Jadę [...]


  • sms

    > [...] Przyjaciele moich Przyjaciół są ważni [...]

Ostatnio dodane

Polecam

Bądź na bieżąco