Zostałem skazany na milczenie. Jesteś OK, ale nie odzywaj się. Gorzki śmiech...
Historia mojego życia toczy się dalej. Faktycznie, coraz bardziej się toczy. Już niesterowane...
Wszystko powoli się toczy. Czasem chciałbym, żeby w końcu wszystko wróciło do dawnej normy i beztroski. Niestety, wiem, że się nie wróci.