Było lepiej. Myślałem, ze czeka mnie zmartwychwstanie. Powoli jednak zaczynam tracić nadzieję.
Choć czas już zatarł w pamięci niektóre twarze, to ze dwie jakoś pozostały. I tak dziwne.
Czas na zmartwychwstanie - napisałem w ostatnim wpisie. Trochę czasu minęło. Ale nic takiego się nie stało. Poczekam albo....