Codzienność

Za plecami

dodane 21:49

Popadam w paranoję? Pewnie tak.

Ostatnio mam wrażenie, że otoczenie zaczyna mnie traktować jak g... Na zasadzie nie ruszać, bo będzie śmierdzieć, udawać, że wszystko jest OK, ale po cichu swoje robić. Może mi się wydaje. Tylko że do takich wniosków prowadzą mnie obserwacje...

To znaczy właściwie niczego nie obserwuję. Rejestruję fakty. Tyle że potem te fakty układają się w całość. Jedno zdanie, jeden gest, które same z siebie nic nie znaczą, są wyraźnym znakiem tego, co do tej pory było przede mną zakryte.

Dzisiaj też właśnie tak miałem. Broniłem się przed myślą, że kolega X ma na mnie z górki. Nie przyjmowałem do wiadomości tego, co w sumie i tak było widać. Jego dzisiejszą złośliwą uwagę trudno jednak potraktować jako nic nie znaczący drobiazg. W całości wielu drobiazgów widać niepokojącą tendencję...

Więc jakby co nie mam co liczyć na kolegę X? Ano nie mam. W razie czego wbije mi nóż w plecy. Podobnie jak współpracownicy. Ale nie zamierzam się bronić. Niech robią co chcą.

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 21.11.2024

Kategorie