Bóg mieszka w niebie. Wiadomo, że nie jest to jakieś miejsce w Kosmosie a stan, jednak kiedy chcemy wskazać niebo pokazujemy w górę. Dla wierzących oczywiste? Nie dla wszystkich.
To jasne, gdyby nie była, to by nie była nadzieją, nie?
Oj, ileż to razy naukowcy stanowczo obstawali przy tym, co okazało się bajką z mchu i paproci?
Gdyby każdy wierzący zewangelizował 7 niewierzących, a każdy z tych siedmie zewangelizowało kolejnych 7...
Często pewnie tak. Ale myślę, że czasem też wyrazem ich głupoty.
Czyli o oczywistości, że sztuka może być obraźliwa i że podobnie jak za wyzwiska można za nią dostać w pysk.
Dziś świętych Cyryla i Metodego. No i świętego Walentego. Które święto ważniejsze?
Zachodnie wartości, demokratyczny świat, prawa człowieka... Ot, figowy listek dla zaspokajania mocarstwowych ambicji.
Mylę się? Błądzę? Słuchając "radykalnych" często odnoszę takie wrażenie. Na szczęście czasem ktoś mi pomaga uwierzyć, ze jednak nie...