Czym się różni "świecki" student teologii od kleryka? To wcale nie jest takie oczywiste pytanie. W każdym razie do wczoraj byłam przekonana, że mimo iż różnice są niewielkie to jednak są i to na korzyść kleryka. Ale z powodu, że wszystko jest w ruchu na świecie, również i moje poglądy się [...]
> Podobno Eucharystia znajduje się w centrum życia rzymskokatolickiej wspólnoty, ale hierarchia woli pozbawić miliony regularnego dostępu do Eucharystii, aniżeli zrezygnować z dyscypliny celibatu wobec kleru rytu łacińskiego. Dlaczego Kościół tak bardzo trwa przy tej samobójczej [...]
Czuję się mała względem tego co pisze św. Tomasz w Sumie Teologicznej. Tak mi strasznie trudno wbić się w jego tok myślenia i wysławiania się. Bynajmniej nie chodzi o tematy jakie porusza, tylko o sposób w jakim to robi. Dla mnie świat jest techniczny i zespolony, a nie przypadłościowy... czytam kilkakrotnie każdy artykuł, ba! każdy akapit i mam wrażenie, że gdzieś gubię treść słów. Może i [...]
O tym, że mrówka nie lubi psychologii to wszyscy wiedzą. Dlaczego? Hmm... pewnie przez same negatywne doświadczenia, spotykałam raczej nieodpowiedzialnych ludzi w tym zawodzie, którzy więcej przynosili szkody niż pożytku. Same zajęcia z tego przedmiotu nie były złe, jednak ja nie umiałam się nigdy wyzbyć poczucia zbędności opisywania w wielu słowach różnych stanów emocjonalnych a co gorsza [...]
Jak mam stopniować przyjaciół? Dla kogo bardziej być, a dla kogo mniej? Komu poświęcić czas, a komu nie... Nic na mnie nie działa bardziej jak próby wymuszenia przez kogokolwiek takowego podziału. Podziału na zasadzie bądź dla mnie i odwróć się od kogoś bo ja tak chcę. Daję Ci 5 min, 4..., 3... Dobrze, że mieszkam na końcu świata bo przysięgam ustrzeliłabym w [...]
> Powstanie nauki nowożytnej zniszczyło tamten świat [symbolu i mitu], wprowadzając nowy, tajemniczy świat matematycznych symboli, niewidocznych oddziaływań, genów, czarnych dziur i kwarków. Początkowo świat ten urzekał pokusą wielkiej przygody. Potem zaś stopniowo stawał się zrozumiały jedynie dla niewielkiego grona profesjonalistów, którzy nierzadko uprawiali swe badania w stylu znudzonych [...]
[21:52] <zielona_mrowka>: dobra ja uciekam bo wstawanie o 5:50 mnie czeka... a potem o tej pogańskiej godzinie jakaś spowiedź... ech... se znalazłam pasujący termin [...]
Przyznaję się bez bicia strzeliło mnie dziś (ba! wczoraj również) na forum. Chodzi o temat w prawie kościelnym, który już po tytule razi w oczy "Uczulenie na opłatek". Mateola bynajmniej nie ma na myśli opłatka bożonarodzeniowego... No nic, człowiek czasem nie umie dobrać odpowiednich słów, a więc delikatnie zwróciłam jej uwagę w czym rzecz i odpowiedziałam na pytanie. Potem pojawiły się nowe [...]