mądrości szkolne
rozmowa ;)
dodane 2014-05-23 20:13
Dziś dzieciaki z mojej szkoły miały Dzień Sportu. Pogoda dopisała. Podczas wspinania się małego łobuza na murek i barierki zagadnęłam go, gdzie się tak pięknie opalił...
Usłyszałam:
- No, bo ja byłem nad morzem...
Zdziwiłam się nieco, bo jakoś nie pamiętam, by ostatnio nie było go w szkole. Zapytałam, kiedy tam był?
- Trzy razy byłem nad morzem...
- Kiedy? - powtórzyłam pytanie.
- Pierwszy raz, jak miałem 3 lata, potem jak byłem większy i chyba w zeszłym roku...
Uśmiechnęłam się, nie komentując. Pomyślałam, że fajnie by było, gdyby wystarczyło opalić się tylko raz na całe życie.