ON i ja...
ufam...?
dodane 2010-04-11 08:34
Podjęłam decyzję, teraz tylko muszę ponieść jej konsekwencje...
Nie proszę o cud, bo są ważniejsze sprawy, a to zresztą zwykła kolej rzeczy...
Nie proszę o konkretne rozwiązanie, bo TY wiesz, co dla mnie najlepsze...
Chcę przyjąć to, co dla mnie przygotowałeś i umieć się zgodzić się na TWÓJ scenariusz...
TY bowiem wiesz, czego mi trzeba. Jezu, ufam TOBIE... Amen...