• postanowienia

    Szósty dzień. Postanowiłam, że nie będę pisać swoich wniosków, ale będę się starała je wprowadzać w życie. I zobaczymy, jak to mi wyjdzie. Dzisiaj przyszły moje książki po angielsku.


  • Piąty dzień

    Piąty dzień i żyję. Nic się nie dzieje, chociaż znajomi przy mnie palą. To tylko łaska Boża, że ta ostatnia próba mi się powiodła. I to bez specjalnego przygotowywania się. JESTEM WOLNA. Chociaż wciąż czuję głód psychiczny i fizyczny powtarzam to sobie, że JESTEM WOLNA. I to [...]


  • odwyk

    U mnie jest tak, że entuzjazm powoli mija, przychodzi codzienność, rzeczy nie są takie jakie chciałabym by były zwłaszcza teraz, kiedy wychodzę ze swoich uzależnień. Jestem już drugi dzień na głodzie nikotynowym i żyję. Nawet w pracy sobie radzę, o dziwo. I to bez niczego; bez plastrów, cukierków, gum, niczego. Pan Bóg jest bardziej konkretny niż o Nim do tej pory myślałam. Bo się nie [...]


  • Pan Bóg mnie zbiera z samego dna

    To jest niesamowite. Ta Jego łaska, bezinteresowność., spokanie z Osobą, coś, co nie do końca do mnie dociera. Wystawiam Go na próbę i pytam: jeśli ty jesteś Bogiem, to proszę o to bym była wolnym człowiekiem. I staję się nim. Zmieniam się. Bo po spotkaniu z łaską, coś się zmienia. Nie jest się już tym samym człowiekiem. Wszystko jest inne. Kiedy człowiek zaczyna rozmawiać z Bogiem, coś się [...]


  • wracam do bloga

    Napisałam 19 stron o swojej opowieści o moim Bogu i mnie. Dużo mi to dało. Wysłałam to do wydawnictwa do przeczytania, ale nie sądzę by to opublikowali. Ale za to postanowiłam zbierać takie teksty i w tym celu dorobiłam się swojej własnej [...]


  • książka

    Piszę książkę o schizofrenii, Panu Bogu i moim nawróceniu. Chcę wpleść w to cytaty z dzienniczkka siostry Faustyny. Ma to mieć około 80 stron. Nawracam się w sumie każdego dnia, jest to w formie listów, dlatego tak mało piszę. Dotarło do mnie, że każda łaska spływa przez modlitwę. Ona sama z siebie nic nie jest warta. Modlitwa za to jest w cenie i to nie w chwili bycia na dnie rozpaczy. [...]


  • Pan Bóg

    Pan Bóg jest. I działa. Ze zdumieniem otwieram oczy, że ja tego wcześniej nie widziałam. To nie do pomyślenia. Otrzymuję to, o co proszę. Nie natychmiast, ale jednak czasem Pan Bóg odkrywa swoje karty dla [...]


  • długoterminowe plany

    Dzisiaj wymyśliłam sobie długoterminowe plany, co będzie jak Bóg da. Nie chcę się zadawalać tym, co mam, bo muszę mieć jakiś plan na przyszłość i to wcale nie taki awaryjny. A raczej taki pozytywny. Można to nazwać [...]


  • na chandrę

    http://www.youtube.com/watch?v=E3IMyfwQQs8


  • Boże Ciało

    Mam taką internetową koleżankę, która doprowadza mnie do szewskiej pasji, bo ją lubię; ciągle narzeka, ciągle mówi, że nie ma siły, że leki i choroba ją wykańczają. Ja na to, że poszłam na psychoterapię i jestem podbudowana, a ona tego nie chce słyszeć. Nawet rozmowy o Bogu nam już nie wychodzą jakbyśmy na Niego patrzyły z innej perspektywy. Ona z tej, co wypada, a co nie. A ja z tej, że mimo [...]