Myślę, że przyznanie się do choroby przed innymi ludźmi jest podobnym doznaniem, co kiedy były więzień przyznaje się do popełnionego przestępstwa. Odczuwa się poczucie winy; " tak ja jestem słaba, przytrafiło mi się takie coś i tak dalej". To jest opowieść, której trzeba poświęcić dłuższą [...]