Wstęp
dodane 2011-01-17 12:35
Witajcie,
W grudniu zeszłego roku Ktoś do mnie przyszedł. Może już wcześniej przychdził, ale Go nie słuchałam, bo przecież Bóg przychodzi w ciszy, a ja jej nie lubię. Postanowiłam się zmienić i mimo swojej silnej woli, nie udało mi się. Wciąż tkwię w tych samych grzechach, co kiedyś. Jednak coś się zmieniło. Postanowiłam dać się poddać działaniu Łaski i dać się Jej prowadzić. Boję się, że to wszystko jest tylko chwilowe, że znowu coś się zmieni w moim życiu i zapomnę o tym, co przez chwilę udało mi się zobaczyć. Narodziły się nowe pragnienia, potrzeba zmiany i ogromny spokój w sercu.
Tak, muszę jeszcze coś dodać tytułem wytłumaczenia. Blog ten jest pisany przez osobę chorą na schizofrenię. Nie boję się o tym mówić. Ale wiąże się z tą chorobą ogromne napiętnowanie. Będę starała się pisać tak, jak czuję i to, co się dzieje.
Pozdrawiam wszystkich czytających blogi :)