Drobne komentarze

Archiwum


  • Psalm 139 - dobry na spowiedź

    Adwent to czas nawrócenia. W wielu parafiach odprawiane są rekolekcje. Ludzie masowo idą do spowiedzi. Spowiedź jednak powinna być dobrze przygotowana. W jej przygotowaniu może pomóc psalm 139. Zaczyna się on od [...]


  • O tym dlaczego tylko Noe uratował się z wód potopu

    Noe żył z daleka od wielkich wód: rzek czy morza. Przez jego miasteczko płynął niewielki strumień, z którego ludność czerpała wodę. Pranie odbywało się przeważnie w pobliskim pięknym i czystym jeziorku. W pewnym momencie poczciwy Noe zaczął gromadzić żywiczne drewno. Ponieważ nie było ono tanie, zdobycie większych jego ilości kosztowało go wiele trudu i wyrzeczeń. Zainwestował w nie całe swoje [...]


  • Czy Golgota była górą?

    Dosyć powszechnie Golgota wyobrażana jest jako wysoka góra za murami Jerozolimy. Utwierdzają nas w tym przekonaniu zarówno filmy (z "Pasją" M. Gibsona włącznie), jak i różne miejsca pielgrzykowe, gdzie Kalwaria zawsze znajduje się na jakimś mniejszym lub większym [...]


  • Parasolki

    Wsłuchałem się ostatnio w piosenkę "Parasolki". Śpiewała ją Maria Koterbska. Z niemałym zdziwieniem odkryłem w niej bardzo głęboki biblijny sens. W piosence handlarz oferuje bardzo tanio parasolki ludziom, którzy myślą, że ich nie potrzebują, bo u nich "nigdy deszcz nie pada". Zrezygnowany handlarz musiał odejść, żeby szukać szczęścia gdzie indziej. A wtedy ... zaczęło lać!!!


  • Nicolas Cage świata nie zbawił

    W jednym z poprzednich wpisów starałem się odkryć duchową zawartość lekkiej "na piewszy słuch" piosenki z 50-tych lat "Parasolki". Pojawił się komentarz do tego wpisu, w którym autor -jak mi się wydaje- podejmuje kwestię, jaka jest funkcja owej "parasolki".


  • Ujrzał, ale dlaczego uwierzył?

    „Ujrzał i uwierzył” – tak w trzeciej osobie ewangelista Jan pisze o swojej reakcji na to, co zobaczył w wielkanocny poranek. Cóż takiego ujrzał [...]


  • Pełne zrozumienie Pisma Świętego

    Czasami można usłyszeć skargę: „Nie rozumiem Pisma świętego”. To stwierdzenie wydaje się zbyt radykalne. Lepiej powiedzieć chyba: „Jest wiele miejsc w Piśmie świętym, których nie rozumiem”. Zawsze przecież znajdziemy miejsca łatwiejsz. Wystarczy otworzyć księgę Syracha, czy Psalmy. Są oczywiście teksty trudniejsze, których nie powinno się czytać bez przygotowania, czy odpowiedniego komentarza.

Ostatnio dodane

Polecam

Bądź na bieżąco