Kiedy w ostatnich dniach było mi ciężko i straszno, w ramach formacji we wspólnocie przyszedł do mnie fragment „Listu do Efezjan”. Akurat taki miałam jako codzienną modlitwę rozważyć.
Mamy takiego świętego, który dobrze zna duszę polską, rosyjską, ukraińską.
Miałam dziś napisać o umiarkowaniu. Jest taki fragment w Mądrości Syracha w sam raz na Tłusty Czwartek.
Do szpitala przywieziono 97- letniego mężczyznę. Od dawna chorował, ale tym razem naprawdę umierał. Bał się. Prosił, by wezwano do niego wnuczka- najbliższą mu osobę.
Mamy zamiar zaprosić ludzi z parafii do codziennego czytania i rozważania Słowa Bożego.
W zamierzchłych czasach, bo w latach 1991-1999 odbył się w Polsce synod plenarny i tam biskupi m.in. powiedzieli, że należy usilnie starać się o kształtowanie modelu parafii jako wspólnoty wspólnot.