Mama_Kasia
Wspólnota wspólnot
dodane 2014-02-13 11:06
W zamierzchłych czasach, bo w latach 1991-1999 odbył się w Polsce synod plenarny i tam biskupi m.in. powiedzieli, że należy usilnie starać się o kształtowanie modelu parafii jako wspólnoty wspólnot.
Czasami uczestniczę w Diecezjalnej Radzie Ruchów i Stowarzyszeń Katolickich, gdzie bardzo mocno stara się wypracować wspólne dzieło. W parafii najczęściej tym wspólnym dziełem jest przygotowanie liturgii poszczególnych świąt. Największa mobilizacja jest przy Triduum Paschalnym.
Wspólnoty kształtują się często do środka. Z pewnością odbywa się w nich formacja poszczególnych osób i one potem wychodzą na zewnątrz. Ale mam jeszcze takie marzenie - i myślę, że jest ono w zasięgu, o krok od spełnienia - aby wspólnoty łączyły dane im przez Boga charyzmaty bardziej… namacalnie, widocznie. Jeśli, np. Odnowa w Duchu Świętym przeprowadza rekolekcje ewangelizacyjne, to prosi Żywy Różaniec o szczególną modlitwę w tej intencji, a scholę o posługę śpiewu w czasie rekolekcji. I niech taka wiadomość pójdzie w niedzielnych ogłoszeniach parafialnych! Niech ludzie włączą się z modlitwą. Można jeszcze przygotować parafialną adorację przed rekolekcjami.
To samo dotyczy katechez Neokatechumenatu. Przecież to nie jest tylko ich sprawa. To jest sprawa całej parafii.
Przygotowanie do Komunii w parafii głównie oparte jest na pracy jednego z kapłanów. Dlaczego nie poprosić wspólnoty parafialne o pomoc? Jest wspólnota rodzin. Niech przyjdą, podzielą się, jak to u nich w domach wygląda.
Nie chodzi o okazyjne zmobilizowanie się, ale stałe, codzienne współdziałanie. …Nie wiem, czy to czujecie :) We mnie aż kipi, żeby zobaczyć tak żyjącą parafię! I mam pewność, że to wszystko jest łatwe do zorganizowania, tylko że…Próbowałam raz, czy drugi coś na ten temat powiedzieć przy okazji zebrań organizacyjnych przedświątecznych, ale… musi być ktoś mocny, kto się przebije :) Najfajniej jakby to był proboszcz. On ma, nie tylko z urzędu, moc decyzyjną, daną mu od Boga.
I żeby to poszło w eter! Żeby ci, co przychodzą w niedziele, zobaczyli, usłyszeli, że ich parafia jest miejscem współdziałania ludzi w Duchu Świętym. …Może to ich pociągnie do czegoś więcej…
Różne są dary łaski, lecz ten sam Duch; różne też są rodzaje posługiwania, ale jeden Pan; różne są wreszcie działania, lecz ten sam Bóg, sprawca wszystkiego we wszystkich. Wszystkim zaś objawia się Duch dla wspólnego dobra. (1Kor 12,4-7)
Mama_Kasia
mader.isma.kasia.aga@gmail.com
PS. Wyobrażacie sobie, jaka wspaniała sałatka może powstać z tych poszczególnych owoców? :)
fot. kudumomo/flickr.com