Zielono mi na co dzień
Krzyk
dodane 2009-09-19 00:56
Dzisiaj się zderzyłam z rzeczywistością własnej śmierci - a co jeżeli się okaże, że zostało Ci tylko kilka tygodni życia? Znów się wszystko rozsypało w drobny mak... i ten krzyk: nie zgadzam się! Nie zgadzam się, aby stracić choć tą namiastkę stabilności, o którą od tak dawna walczyłam! W jednej chwili okazało się, że nie mam nic... i tylko błaganie by wytrwać w wierze, do końca...
Po kilku godzinach przy komputerze chyba "wygooglowałam" jakąś koncepcję na następny krok. A tak w ogóle to niesamowite co też w tych googlach można znaleźć.