Dziennik pokładowy

10 dni po trąbie powietrznej

dodane 21:04

„Panie Boże! Mamo! Ja mam dopiero sześć lat. Nie chcę umierać i nie jestem gotowy na śmierć...”

Wszystkich nas słowa tego sześciolatka zaszokowały. Kiedy wali się dom w którym spędziło się całe życie to właśnie to życie legnie w gruzach, niezależnie od tego czy ma się sześć lat, czy sześćdziesiąt sześć. Dziś w Chrzanowicach życie powoli wraca do normy - w sobotę zawisła pierwsza wiecha na nowym dachu, dziś dojechał ostatni transport darowanych materiałów budowlanych. Dalej trwa zbiórka pieniędzy bo postawienie nowych ścian i dachów to jedno, ale czymś pustą przestrzeń wyremontowanych pomieszczeń trzeba zapełnić. Każdy promień słońca niesie nadzieję. Oby nie padało...

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 25.11.2024

Ostatnio dodane