Zielono mi na co dzień
Z głową znaczy z prezerwatywą
dodane 2007-08-18 17:01
Trzy dni temu pisałam o sprawie, która bardzo mnie uderzyła. Nie wiem czy jest jeszcze coś mądrego do dopisania bo... no właśnie: "wszystko robiłam z głową!", "oboje pomyśleliśmy", a nawet jeśli on "nie pisany" to "nie żałuję" bo przecież "trzeba korzystać z szans (z głową)"... Nie podzieliłam jej radości i napisałam wprost, że ze zła nie umiem się cieszyć. Czasem mam ochotę wyrzucić telefon.
I jeszcze jedno dość ogólnie, ale myślę, że trafnie - Każdy ocenia przez własny pryzmat - i wtedy gdy pisze o tym co go boli, i wtedy gdy mówi "głodnemu chleb na myśli" (a może szczególnie wtedy).