Dziennik pokładowy, Zielono mi na co dzień
Zapomniałam, że wieczory powinnam mieć wolne czyli leniwe
dodane 2007-07-05 22:40
po kilku godzinach przeglądania szablonów do bloga dostałam oczopląsu... ponad 100stron po 15 szablonów na każdej daje to koło 1500 radosnej twórczości internautów. Z każdej strony wybrałam jakieś 1.4 szablonu. Potem dostałam kilkanaście kilkustronicowych wydruków żeby dowiedzieć się jak powinien być tłumaczony każdy z nich. No i usłyszałam, że za trzecim idzie już prosto... Wróciłam do domu usiadłam żeby sprawdzić czy dam sobie radę i... i się nagle zrobiła 22:30, ech pracoholizm, żeby pracę zabierać do domu.
Przeczytałam dziś o sposobach zarabiania na studia w UK. Dobry Boże aż mi się odechciało komentować... kiedyś sprzedawały się tylko prostytutki, dziś studentki. Uważam, że żadna uczelnia nie powinna przyjąć na studia takiej osoby bo dziewczyna sprzedająca się nie jest godna wejść do społeczności akademickiej. Czy obecnie jest jeszcze ktokolwiek kto jest dumny z tego, że jest studentem, kto powie "student, to brzmi dumnie", kto cofnie się przed zrobieniem czegoś głupiego bo takie zachowanie nie przystoi studentowi? Ech... teraz studia to naturalne przedłużenie nauki w szkole, a to wielki błąd, ja tka NIE CHCĘ.