Zielono mi na co dzień
<i>"Tej nocy powinniście otworzyć butelkę szampana.</i>
dodane 2007-06-28 21:31
Na sdrowie!"
no właśnie. Nie mam szampana, ale mam wino, którym dziś będę oblewać sukces. Może sukces to za wiele powiedziane, a może i nie. W każdym razie dostałam dziś maila, że każda złotówka włożona w tą firmę na którą od dawna psioczę lekko przyniosła do tej pory przynajmniej stokroć więcej. A będzie lepiej bo w Norwegii zmiany nastały i o tym były dzisiejsze dzienniki w Bergen. Hmm... z Nilsem (na zdjęciu) w Wielki Poniedziałek tańczyłam walca w Gdańsku na starym mieście, ale to było przy naszym ostatnim spotkaniu, co wymyślimy teraz? Czas pokaże.