Zielono mi na co dzień
O przekraczaniu granic
dodane 2007-06-15 16:12
Kilka dni temu w Gdańsku pojawiły się czarne plakaty z białymi napisami "Pielęgniarki pozostają przy łóżkach pacjentów". Jak pierwszy raz zobaczyłam je pomyślałam, że to dość rozpaczliwa forma "protestu" na tle tego co dzieje się w służbie zdrowia. Zaczęłam się zastanawiać czy, rzeczywiście tak strasznie boimy się, że w razie choroby nikt nam nie udzieli pomocy, że trzeba głośno mówić o tym, że choć średni personel zajmuje się pacjentami, jak już lekarzy nie ma. Trudno mi było sensownie ocenić te plakaty.
Wczoraj wracając z uczelni zauważyłam, że już całe miasto jest zaklejone na prędce drukowanymi plakatami... Stojąc na przystanku miałam okazję chwilę dłużej przyjrzeć sie tej "akcji". I wyszło przysłowiowe szydło z worka - w dolnym prawym rogu "drobnym druczkiem" zgrabny napis "Efekt Axe" i przykładowy dezodorant. Jakby mnie strzeliło, już dawno tak bezczelnej reklamy nie widziałam... Axe bardzo często ma obleśne spoty i hasła, a tę akcję... pozostawię bez komentarza.