Mrówczątka
1% dla spóźnialskich
dodane 2007-04-23 23:42
Byłam u moich dzieciaków, jak zawsze na wariackich papierach, podpisałam kilka pitów, sprawozdań, upoważnień i sama nie wiem czego. Poszłam po książki bo pan Piotr dla uczczenia Dnia Książki podarował nam część swoich zbiorów, porozmawiałam, podziękowałam. Posprzątałam jeszcze w pustej świetlicy (ech to miejsce bez gwaru dzieci jest po prostu smutne) i pobiegłam dalej do moich obowiązków. Tak bym chciała tam na dłużej się zatrzymywać...
A tak jeszcze dla chętnych jeśli chciałby ktoś wspomóc Stowarzyszenie Dom Rodzinny Nasze Dzieci to zapraszam, ulotka > tu <