Nie wiem skąd wzięło mi się przekonanie, że denar to jakaś astronomiczna kwota odpowiadająca kilku miesiącom pracy. Może pomyliłem z talentem. Tymczasem ów denar to zwyczajowa dniówka, jak przeliczyć na dzisiejsze pieniądze może jakieś dwieście złotych. W ówczesnym Rzymie kwota odpowiadająca 16 czy 17 bochenkom chleba. Co z tego? Ano to, że robotnicy zatrudnieni przez Gospodarza pracowali za [...]
Słucham w samochodzie płyty Artura Rojka. Teksty o przeszłości, o jednostkowych wydarzeniach, które miały miejsce kiedyś i ich wpływie na resztę życia. Przynajmniej tak to widzę, a raczej słyszę. Płytę otwiera piosenka Lato 76, tekst o wypadku do jakiego niemal doszło. („Gdybyś nie [...]
A może jednak zmarnowałam swoją szansę ?..... To pytanie samo mi się nasunęlo na myśl podczas pierwszego dnia wczorajszych rekolekcji. Dlaczego akurat wczoraj [...]
Wiecie co?......dzisiejszy świat jest bestią. Niewolnictwem, zniewoleniem, wieczną zależnością łańcuchową od czegoś i [...]
Niegdyś ukazał się artykuł pod takim tytułem w piśmie "Literatura na świecie". Liczba 490 miała oznaczać "siedemdziesiąt razy po siedem". Dzisiaj w tłumaczeniu Biblii Tysiąclecia ten cytat brzmi: "Panie, ile razy mam przebaczyć, jeśli mój brat wykroczy przeciwko mnie? Czy aż siedem razy? Jezus mu odrzekł: Nie mówię ci, że aż siedem razy, lecz aż siedemdziesiąt siedem razy. " Mat 18 21a-22
Wielkie święto, a ja w smutku... Wydawało mi się, że rozumiem Jana Pawła II, że rozumiem Stefana Kardynała Wyszyńskiego - wielkiego Prymasa Polski. Myślałem, że rozumiem Mój Kościół, ale homilii Prymasa Polski w części, ale moim zdaniem w istotnej części nijak nie potrafię zrozumieć. Wdzięczny byłbym za wszelki komentarze, które by mi to umożliwiły...
Cóż może zdziałać pojedynczy człowiek wobec homoterroru jaki tworzy wg. słów księdza bpa Adama Lepy "patologia medialno-polityczno-biznesowa" - na słowa te tylko powołał się o.Rydzyk? Pragnie sprzeciwić się złu!