Niewiele pozostało z Circo Massimo, które w czasach rzymskiego imperium dostarczało obywatelom rozrywki i podnosiło poziom adrenaliny. Zawsze przychodziły tu tłumy. Zastanawiałem się na tym, jak promowano te wszystkie pokazy i jak zapewniano komplet widzów, gdy imperator zlecił komuś, by wyreżyserował spektakularną walkę lub sportowe zawody, zwycięstwo rzymian i porażkę sekciarzy spod znaku [...]
W rzymskiej dzielnicy San Lorenzo przy via Dei Volsci wystarczy pomieszkać kilka tygodni, by zwrócić uwagę na zmieniający się co jakiś czas napis na murze: „Luna, ti amo. Tiziano”. Imię kochanej Luny nadpisane jest na zamalowanym wcześniej imieniu zapomnianej już innej miłości sprzed tygodni. Ile imion trafiło na ten kawałek muru zanim znalazła się na nim „Luna”? Ile kobiet kochał tego lata [...]
Tak Bóg umiłował świat, że Syna Swego Jednorodzonego dał nam. A my? A my nie rozumiejąc, że dał nam wszystko, wciąż mówimy "daj nam". Tak Bóg umiłował świat, że dał nam Siebie Samego, takim jakim jest. A my? A my wciąż nie rozumiejąc wołamy "daj nam". Jaki jest w takim razie sens modlitwy prośby? Przecież sam Pan Jezus mówi "proście, a otrzymacie". Mówi również "prosicie i nie otrzymujecie bo [...]
Podobno średniowieczny ceglarz wyrabiał 700 cegieł dziennie. Formował je własnymi dłońmi pozostawiając wyryte twardymi palcami ścieżki. Każda cegła jest inna choć naznaczona tożsamością tych samych linii [...]
28.01,.2018r Przerażające jest to co dzieje sie dookoła tej tragedii. Dwoje ludzi na lodowej ścianie w ekstremalnych warunkach, których większość z nas nie tylko zna, ale nie jest sobie nawet w stanie wyobrazić. Ta większość utkwiła jednak przed ekranami komputerów i pochłania papkę informacji i domysłów serwowaną przez internetowe portale. „Relacja na żywo z Nanga Parbat…..”, a potem komentuje [...]
Tekst poprawiony. Nie wiem dlaczego z przełożonego synagogi zrobiłem setnika .... jednak zawsze przed napisaniem postu trzeba sięgnąć do tekstu [...]
Przeczytałem kiedyś książkę o podróżowaniu koleją, nie jakimś Orient Ekspresem, czy Koleją Transsyberyjską, ale zwyczajną druga klasą z małej, brudnej stacji A, do większej i równie brudnej stacji B. Były tam też zapisy rozmów z pasażerami, ludźmi jadącymi do pracy, szukającymi szczęścia, majątku, uciekającymi przed [...]
Próbowałem porównać scenę Zwiastowania z kuszeniem Ewy. Obraz Maryi stojącej przed Aniołem mam ciągle przed oczami, pojawia się z każdym odmawianym „Zdrowaś...” Obraz rozmowy Ewy z wężem nie tak dawno sobie odświeżyłem tworząc elektroniczną wersje moich notatek z kursu [...]
Chodzi mi po głowie Samarytanka, ta od studni i sześciu (chyba) mężów. Ten obraz jakoś do mnie przemawia. Studnia jako symbol spotkania z Nim. Miejsce gdzie On na nas czeka. Może to każdy kościoł jaki mijam po drodze do pracy, na zakupy. To takie dzisiejsze studnie, poustawiane tu i tam, w przeróżnych kształtach i różnym stanie technicznym. Zabytkowe, poskładane pracowicie z tysięcy [...]