Droga pokuty

dodane 03:11

Ten fragment Instrumentum Laboris budzi największe emocje. Pozwoliłam sobie na najzupełniej prywatne tłumaczenie. Podkreślam, że nie skupiałam się na wierności literalnej, ale na przekazaniu merytorycznego sensu. Czasem rozpaczliwie brakuje polskich słów (czyli stały dylemat tłumacza) :-) Poniżej podaję link do źródła, jeśli ktoś jest zdania, że gdzieś popełniłam błąd, proszę o korektę w komentarzach.

Droga pokuty

122. (52) Rozważano kwestię możliwości przystępowania do sakramentów Pojednania i Eucharystii dla rozwodników, którzy weszli w ponowne związki cywilne. Niektórzy ojcowie synodalni nalegali na utrzymanie obecnej dyscypliny, ze względu na konstytutywny związek między uczestnictwem w Eucharystii a jednością z Kościołem i jego nauczaniem na temat nierozerwalności małżeństwa. Inni opowiadali się za dopuszczeniem do stołu eucharystycznego, w pewnych szczególnych sytuacjach i na ściśle określonych warunkach, zwłaszcza gdy chodzi o sytuacje nieodwracalne i związane z moralnymi obowiązkami wobec dzieci, które to sytuacje mogłyby powodować ich (dzieci) niesprawiedliwe cierpienia. Ewentualny dostęp do sakramentów musiałby być poprzedzony drogą pokutną, prowadzoną pod nadzorem (i na odpowiedzialność) biskupa diecezjalnego. Zagadnienie wymaga jeszcze dogłębnego zbadania, z uwzględnieniem rozróżnienia między obiektywną sytuacją grzechu i okolicznościami łagodzącymi, jako że "wina i odpowiedzialność za działanie mogą zostać zmniejszone, a nawet zniesione" w wyniku "czynników psychicznych lub społecznych" (Katechizm, 1735).

123. Odpowiadając na powyższą kwestię istnieje zgoda co do koncepcji drogi pojednania czy też pokuty, prowadzonej pod nadzorem (na odpowiedzialność) biskupa diecezjalnego, dla wiernych, którzy po rozwodzie cywilnym zawarli nowe związki i znajdują się w sytuacji nieodwracalnej kohabitacji (wspólnego życia). W kontekście wskazówek, jakie daje Familiaris Consortio 84 sugeruje się proces uznania faktu porażki i ran, które ona spowodowała, podjęcia pokuty, weryfikacji ewentualnej nieważności sakramentu małżeństwa, zobowiązania do pozostawania w komunii duchowej z Kościołem (z punktu 124 wynika, że chodzi nie tyle o Komunię duchową sensu stricte, co o pozostawanie w komunii z Kościołem przez lekturę Pisma Świętego, uczestnictwo w nabożeństwach, etc. - przyp.) i podjęcia decyzji o życiu we wstrzemięźliwości.

Inni przez drogę pokuty rozumieją proces zdobywania świadomości i przeorientowywania myślenia, po przeżyciu (doświadczeniu, uznaniu) porażki, w którym to procesie uczestniczyłby powołany do tego zadania kapłan. Proces ten powinien doprowadzić zainteresowanego do uczciwego osądu własnej sytuacji, w jego toku także sam kapłan może zyskać ocenę sytuacji, która pozwoli mu w sposób adekwatny skorzystać z danej mu władzy związywania i rozwiązywania.

W celu głębszego rozeznania zagadnień obiektywnej sytuacji grzechu i winy moralnej niektórzy sugerują rozważenie Listu do biskupów Kościoła katolickiego na temat przyjmowania Komunii św. przez wiernych rozwiedzionych żyjących w nowych związkach (14 września 1994) oraz Deklaracji Papieskiej Rady ds. Tekstów Prawnych w sprawie dopuszczenia do Komunii świętej rozwodników żyjących w ponownych związkach (24 czerwca 2000).

Kategorie

Ostatnio dodane

Polecam

Bądź na bieżąco