Cisza
dodane 2022-11-06 17:00
28.01,.2018r Przerażające jest to co dzieje sie dookoła tej tragedii. Dwoje ludzi na lodowej ścianie w ekstremalnych warunkach, których większość z nas nie tylko zna, ale nie jest sobie nawet w stanie wyobrazić. Ta większość utkwiła jednak przed ekranami komputerów i pochłania papkę informacji i domysłów serwowaną przez internetowe portale. „Relacja na żywo z Nanga Parbat…..”, a potem komentuje i ocenia. Ocenia człowieka , który właśnie, gdzieś na tej ścianie umiera, sam, bez szans na ocalenie. Na dole trwa festiwal wpisów. „po co tam szedł, ma za swoje…” Ocenia człowieka, który postanowił spróbować przeżyć i mozolnie, metr za metrem schodzi. „zostawiła go…, powinna zostać …” . Ocenia ludzi, którzy poszli na ratunek, „mogli więcej … zostawili go…”.
Sam nie rozumiem tej potrzeby wspinania się wyżej, szybciej, bardziej ekstremalnie. Oni postanowili tak żyć i można się tym zachwycać, można też tego nie rozumieć, krytykować, ale nie w takiej chwili, nie siedząc na kanapie z filiżanką cappucino i czytając „Relację na żywo…”.