Dziś jedna ze wspanialszych uroczystości Maryjnych. W Kościele Katolickim w Polsce mamy przywilej świętować dziś Niepokalane Poczęcie Najświętszej Maryi Panny. Ale czy rzeczywiście jest co świętować? Czy Ona rzeczywiście jest bezgrzeszna i bezgrzeszna pozostała? Przecież w Piśmie Świętym nic na ten temat nie ma. Ba, niektóre momenty mogą temu wręcz przeczyć. Więc jak to jest z tą naszą Matką? Spróbuję coś na ten temat napisać. Nie będzie to jednak teologiczno-naukowa rozprawa. Będzie krótko i mam nadzieję na temat. I jedynie z pomocą mojego "sensus fidelium".
Życzenia ode mnie dla każdego kto tu zagląda... prosto z serducha (poprzedzone małą rekonstrukcją wydarzeń).
"Wielebni! Czasami tak sprawujecie Najświętszą Eucharystię, że mam ochotę zapytać, czy jesteście wierzący..."