W okresie wielkanocnym wspólnoty neokatechumenalne wyruszyły na place miast, aby dawać świadectwo o Jezusie Zmartwychwstałym.
Śledzenie obchodów 70 rocznicy wyzwolenia obozu w Auschwitz-Birkenau, zbiegły się u mnie przypadkiem z lekturą niedawno wydanej książki A. Cyry „Rotmistrz Pilecki. Ochotnik do Auschwitz”.
Wśród wspomnień Polaków z więzień, łagrów i zsyłek do wschodnich i północnych regionów ZSRR, a zebranych w tomie „My deportowani” pod red. Bogdana Klukowskiego (wyd. „Alfa” 1989 ), natknęłam się na relację 15-letniej dziewczynki (Jadwigi Waluszewskiej –Dukszty). Swoje wspomnienia zatytułowała „Droga przez tajgę”.