Codzienność, Narzekania

Nie ten adresat

dodane 13:41

Czy tylko mnie zdarza się, że pouczenia, które ktoś wygłasza wobec "wszystkich" wydają się w stosunku do mnie całkowicie nietrafione?

Tak bywa w świątecznych życzeniach, tak bywa na kazaniach. I wielu innych. Wszyscy to, wszyscy tamto. Ano nie wszyscy. Zróbmy to, zróbmy tamto. Jakby nie robił. I podobne...

Tak miałem, gdy słyszałem o zejściu z kanapy. Fajne hasło, ale  co zrobić, gdy zdążyłem już zapomnieć jak kanapa wygląda, bo w ciągłym jestem biegu? Tymczasem ciągle słyszałem powtarzane po wielokroć: zejdź z kanapy...

I tak jest w wielu sprawach. "Ludzie często" "ludzie czasem", "niekiedy" czy temu podobne rozwiązałoby problem. Można wtedy powiedzieć sobie: ja akurat nie. Ale gdy "my wszyscy", to często kulą w płot...

Wigilia. Zaraz trzeba się zbierać. Bożego pokoju wszystkim życzę. Sobie też. Żeby umieć na drobiazgi, choćby to, o czym pisałem, machnąć ręką...

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 21.11.2024