Codzienność, Psalmy i życie

Psalmy i życie. 14 X

dodane 22:53

Późno już... Dopiero teraz mam trochę czasu. Czytam jaki to dziś psalm przygotowano w liturgii...

Czytam i cieszę się. Cieplej robi się na sercu.

Gdy patrzę na Twe niebo, dzieło palców Twoich,
na księżyc i gwiazdy, które Ty utwierdziłeś:
czym jest człowiek, że o nim pamiętasz,
czym syn człowieczy, że troszczysz się o niego?

To samo pytanie zadawałem Bogu już wiele razy. Pamiętam szczególnie jeden taki dzień, kiedy zimą, gdzieś w Tatrach, zmarznięty jak chyba nigdy w życiu, próbowałem się rozgrzewać przytupywaniem. To była niewielka ściana i tylko trochę chmur w z których lekko prószył drobny śnieg... Doświadczyłem namacalnie swojej kruchości. Jednocześnie uświadamiając sobie, jak wielki musi być ten, który spowodował, że powstała ta ściana, że powstały Tatry, że powstał cały Kosmos... Kim jestem, że o mnie pamiętasz, Boże? No właśnie: zdumiewające, że Mu na nas zależy. Ale tak właśnie jest.

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 21.11.2024