Dziś nie psalm :)

Bo dziś jako Psalm responsoryjny użyty został kantyk Zachariasza: Błogosławiony Pan, Bóg Izraela, bo lud swój nawiedził i wyzwolił... To pierwsze słowa Zachariasza po tym, jak odzyskał mowę. A stracił ją, bo nie uwierzył obietnicy, jaką dał mu Anioł odnośnie do narodzin Syna. To był znak, którego chciał. Na pewno nie tego jednak się wtedy spodziewał....

Nie cały. Parę wierszy tylko słyszmy. Między innymi

Da nam, że z mocy nieprzyjaciół wyrwani,
służyć Mu będziemy bez trwogi

Zachariasz nie mówił o naszych czasach. Mówił o Bogu spełniającym obietnice dane Izraelowi. Ale w szerszym sensie jest to też obietnica dla nas. My też oczekujemy zwycięstwa Bożego królestwa. Choćby dopiero w dzień sądu ostatecznego. Tak, dziś może być różnie, ale Bóg jest zwycięzcą. I że nim jest, kiedyś wszystkim uświadomi. Bywa różnie. Ale koniec tego wszystkiego jest już znany...