Codzienność, Złośliwości

Jam jest Napoleon!

dodane 13:33

Kwalifikuję się na badania psychiatryczne? Chyba tak.

Oj, naraził się Jarosław Kaczyński lobby LGBT. Właśnie został ukarany przez Komisję Etyki Poselskiej za szydzenie z osób transpłciowych. 

https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2022-09-28/prezes-pis-ukarany-za-szydzenie-z-osob-transplciowych/?ref=aside_najnowsze

Nie jestem jego fanem. Daleko mi do uwielbiania go, jakie czasem u niektórych widzę. Warto jednak przeczytać co konkretnie niby powiedział. To szyderstwo? W takim razie mnóstwo ludzi za znacznie gorsze rzeczy wygadywane i wypisywane pod jego adresem tez już powinno zostać jakoś ukaranych. On po prostu powiedział, że na jego rozum to mocne dziwactwo. Nie ma prawa tak myśleć? Myślozbrodnia?

Pociąg seksualny, jaki żywić może mężczyzna do mężczyzny nie mieści mi się głowie, prawda. Dla mnie atrakcyjność seksualna drugiego mężczyzny jest mniej więcej na poziomie seksualnej atrakcyjności siatki ogrodzeniowej. Nic, zero pokus. Ale uznaję, że jak ktoś tak ma, to ma. Nie rozumiem tego, ale w jakieś logice to jeszcze się mieści. Natomiast transseksualizm przejawiający się w tym,  ze facet z dnia na dzień każe do siebie jak do kobiety, po czym znowu uważa się za mężczyznę itd jest dla mnie zupełnie nie do akceptacji. To poziom twierdzenia w stylu "jam jest Napoleon" albo "jestem Katarzyną Wielką". Gorzej nawet. Ostatecznie od dawna wielu ludzi wierzy w reinkarnację. Na gruncie takiego założenia jest to jeszcze możliwe. Mimo to wysyłamy takich ludzi do psychiatry. Ale jeśli ktoś raz czuje się mężczyzną, raz kobietą? Zaznaczam: nie chodzi o obojnactwo, gdy u kogoś rozwijają się zarówno cechy płciowe mężczyzny jak i kobiety. Nie chodzi nawet o to, ze mężczyzna, który dochował się już z kobietą dzieci, nagle poczuł się kobietą i po miesiącach czy latach zmienił farmakologicznie i operacyjnie płeć. Chodzi o sytuacje, że poczuł i każe do siebie mówić jak do kobiety. Bo taki ma kaprys, bo tak się danego dnia czuje...

Najzabawniejsze w tym wszystkim, że taki transseksualizm popierają osoby szczycące się swoją niewiarą w istnienie ludzkiej duszy. Dla nich przecież powinno to być proste: to biologia określa płeć. Bo nie ma duszy, która mogłaby mieć płeć inną niż ciało, prawda? Tymczasem to właśnie ci, którzy twierdzą że człowiek jest tylko materią w tej właśnie dziedzinie każą wierzyć w niematerialne coś, co determinuje płeć...

Słusznie mawiali dziadowie, że jak Pan Bóg chce kogoś ukarać, to mu odbiera rozum. Lepszego przykładu chyba nie ma.

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 21.11.2024