Codzienność
Ot, po prostu
dodane 2013-04-12 23:44
Wybieram się jutro w góry. Trochę połazić. Nie powinno mi zaszkodzić :)
Lubię wracać w te same miejsca. Zresztą... trudno byłoby znaleźć naprawdę nowe ;) W każdym razie fajnie jest pamiętać, jak gdzieś rósł las, potem go nie było, a teraz znów się pojawia.
Kiedyś zastanawiałem się, czy chciałbym mieć domek w górach. Teraz wiem, że nie. Po pierwsze dlatego, że dom można mieć tylko jeden. Gdy ma się dwa, i roboty i wydatków jest dwa razy więcej. A czasu od tego nie przybędzie.
Po drugie... Wcale mi nie trzeba posiadać. Domu, ziemi. Dopóki moje oczy widzą, uszy słyszą, mam cały świat. Widoi są moje. Kwiaty na łąkach też. Oczywiście nie bronię ani krowom je zjadać, ani ludzio zrywać. Niech inni też się cieszą...
A po trzecie dzięki nieposiadaniu jakiegoś kawałka ziemi mogę być raz tu, raz tam. Nic mnie nie trzyma. Gdybym siedział w jednym miejscu pewnie by mnie skręciło z tęsknoty za tymi górami, które są trochę dalej niż sięga wzrok. Widok z okna to stanowczo za mało. Kto zakosztowal mistyki drogi... No właśnie...