Te rozważania napisałem dla kandydatów do bierzmowania z mojej parafii. Jeżeli przypadną wam do gustu, śmiało - korzystajcie.

Tajemnica 1 – Zmartwychwstanie Pana Jezusa

 

Popełniamy błąd, gdy mówimy o zmarłym podczas pogrzebu, że „odprowadzamy go na MIEJSCE WIECZNEGO SPOCZYNKU”. Na tej Ziemi nie ma takiego miejsca. Nikt na wieki nie zostanie w grobie – każdy z nas zmartwychwstanie. Św. Paweł pisze do Koryntian: "Chrystus zmartwychwstał jako pierwszy spośród tych, co pomarli; jak w Adamie wszyscy umierają, tak też w Chrystusie wszyscy będą ożywieni". Dlatego człowiek wierzący i szczerze ufający Bogu, nie powinien się smucić na myśl o śmierci. Bo gwarantem zmartwychwstania ciał wszystkich zmarłych w dniu Ostatecznym jest sam Chrystus, który powiedział o sobie: "Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem".

 

 

Tajemnica 2 – Wniebowstąpienie Pana Jezusa

 

Bóg ukochał człowieka do tego stopnia że daje mu dużo więcej, niż człowiek na to zasługuje. Na początku dał mu wolną wolę, która skutecznie w wielu sytuacjach wiąże Bogu ręce. Dał człowiekowi w panowanie poukładany świat, w którym przez swoje nieposłuszeństwo człowiek nabałaganił. Dał Swojego Syna, którego człowiek zabił. Teraz Jezus wstępuje do Nieba a kilkunastu zlęknionym prostym mężczyznom powierza kolejne odpowiedzialne zadanie – zbudować Jego Kościół. Jezus mówi „Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Uczcie je zachowywać wszystko, co wam przykazałem.” Ale na tym nie kończy. Nie odwraca się, nie daje ultimatum w stylu – nie wiem jak to zrobicie ale macie to zrobić. On z miłością dodaje: „A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata”. Wierzysz w to?

 

 

Tajemnica 3 – Zesłanie Ducha Świętego

 

To nieprawdopodobne z jak wielką mocą działa Duch Święty. Działa jak chce i kiedy chce. Dlatego przyjęcie Ducha Świętego nigdy nie jest proste. Spójrz na Apostołów, na których w dzień Pięćdziesiątnicy zstąpił Duch Święty. Św. Łukasz w Dziejach Apostolskich relacjonuje „I wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym, i zaczęli mówić obcymi językami, tak jak im Duch pozwalał mówić.” a za chwilę dodaję, jak wiele z obecnych tam osób najzwyczajniej w świecie z nich drwiło uważając że są pijani. Dzieje się tak, bo Duch Święty nie jest duchem tego świata – co więcej, bardzo często stoi z nim w sprzeczności. Bo czy nie jest tak, że często łatwiej jest nam chlubić się naszymi grzechami, niż powiedzieć koledze że „Panem jest Jezus”? A przecież jak mówi Pismo „Nikt też nie może powiedzieć bez pomocy Ducha Świętego: «Panem jest Jezus»„ Jeżeli nie możesz tego powiedzieć, być może jesteś daleko od Trzeciej Osoby Trójcy Świętej. Ale nie martw się, proś o Ducha Świętego – przecież sam Jezus obiecał nam „Ojciec z nieba da Ducha Świętego tym, którzy Go proszą”.

 

Tajemnica 4 – Wniebowzięcie Najświętszej Maryji Panny

 

Maryja została wzięta do Nieba z duszą i ciałem. Matka Najświętsza dostąpiła tego przywileju, gdyż była Niepokalanie poczęta i przez całe swoje życie nie była pod władzą grzechu. Bóg więc nie pozwolił, aby bezgrzeszne ciało podlegało tym samym procesom przewidzianym dla tych którzy z własnej woli poddali się pokusie i dopuścili się grzechu. Jednocześnie Bóg pokazał nam na przykładzie Maryji co czeka nas przy końcu czasów. Pan nie zapomni o swoim stworzeniu. Prośmy więc Boga za wstawiennictwem Maryji, abyśmy mogli dostąpić radości życia wiecznego z naszą duszą i ciałem w niebie.

 

Tajemnica 5 – Ukoronowanie Matki Najświętszej na Królową Nieba i Ziemi

 

Boże, jak wielka jest Twoja miłość do nas. Ty stworzyłeś człowieka, niewiele – ale jednak – mniejszego od Aniołów. A teraz człowiekowi powierzasz władzę nad całym Niebem i Ziemią. Maryja króluje nad całym Niebem i całą Ziemią. Ale cofnijmy się trochę. Pamiętasz co Jezus powiedział z Krzyża? Pamiętasz słowa „Oto Matka twoja”? Jeżeli to moja Matka, Królowa tzn. że ja jestem księciem/księżniczką. Więc czy przystoi mi zachowywać się pospolicie lub nagannie? Nie, to nie przystoi arystokracji – a już na pewno nie tej Niebiańskiej. Staraj się bardziej naśladować Matkę Najświętszą. Zobacz jak wygląda jej Królowanie. Pamiętasz zwiastowanie? Gdy Maryja dowiedziała się że będzie Matką Boga, nie rozsiadła się na tronie i nie kazała zanosić sobie hołdów. Pobiegła za to do Elżbiety, żeby jej pomagać w codziennych obowiązkach. I teraz jest tak samo. W każdym objawieniu Matka prosi i błaga – nigdy nie nakazuje. A przy okazji cały czas prosi Boga za tobą – bo Jej Królowanie to służba. Więc dlaczego my jako książęta i księżniczki tak rzadko bierzemy przykład z naszej Matki – Królowej i nie służymy sobie nawzajem?