Moje artykuły, Nie publikowane
Sukot
dodane 2018-09-26 00:03
Przepraszam za opóźnienie, ale usprawiedliwię siebie brakiem czasu i coraz mniejszym pokładem sił, spowodowanym ciążą. Ale wracam z nowym tekstem o kolejnym festiwalu żydowskim, kiedy to wszyscy żydzi budują namiot o nazwie sukkah i powinni w nim spać oraz jeść, ale ze względu na pogodę w niektórych częściach świata, ogranicza się to jedynie do spożywania posiłków.
Przez czterdzieści lat po tym jak naród żydowski został wybawiony z niewoli egipskiej, Dzieci Izraela tułały się po pustyni. Czekali na to, by otrzymać od Boga Dziesięć Przykazań i by w końcu dotrzeć do Ziemi Obiecanej. Ponieważ przemieszczali się cały czas z miejsca w miejsce, nie zawracali sobie głowy budową stałych domów, lecz mieszkali w takich tymczasowych namiotach zwanych sukot. Bardzo łatwe do zbudowania i bardzo łatwe do zdemontowania. Kilka desek przykrytych liśćmi i gałęziami- mniej więcej wygląda to jak szałas. W dzisiejszych czasach, wygląda to jeszcze bardziej jak namiot, bo przykrywany jest materiałem przeciwdeszczowym. Idea tego jest, żeby nie do końca był on szczelny, ale dzisiaj jest bardziej jako symbol niż jako faktyczny dom.
Kiedy Dzieci Izraela doszły już do Ziemi Obiecanej, większość z nich stała się farmerami. W czasie żniw, kiedy szli na pole (które było oddalone o całkiem spory dystans od domów) by zbierać urodzaj (a tylko konie i osiołki służyły im za transport i nie wracali do domów), budowali właśnie sukot po to by chronił ich przed słońcem i deszczem.
Czas żniw był okresem celebracji, czasem, kiedy dziękowali Bogu za wszystkie dary, które zebrali. Przynosili pierwsze owoce żniw ponieważ miały wygląd i zapach. A przynosili je idąc (i to bardzo ważny szczegół, ponieważ nawet teraz w czasie szabatu nie wolno im korzystać z żadnego transportu).
Symbolami tej celebracji są: lulav- gałąź palmowa z owocami barwinka owinięta korą wierzby oraz etrog- taka duża cytryna :)
Symbole te potrzebne są do specjalnego tańca, który wykonuje się w sukah. Zaczyna się od tego, że zwrócony twarzą na wschód, trzymasz lulav w prawej ręce, a etrog w lewej, i ręce są blisko siebie. Wyciągasz rękę z lulav przed siebie, chowasz i zaczynasz machać razem z etrog. Później kierujesz ręce na północ i powtarzasz rytuał. Następnie na zachód(za siebie), południe (na lewo), do nieba (na górę) i na koniec w stronę ziemi. Rytuał ten ma przypominać, że Bóg jest wszędzie i ma honorować też energię pochodzącą z każdego zakątka świata.
W tamtym roku kiedy miałam okazję zjeść posiłek w sukah, byłam świadkiem też specjalnych modlitw, które są odmawiane na początek i na koniec, tego, że szczególnie dla dzieci sukah jest zabawą bo przystrajają ją w przeróżny sposób. Jest też miejscem, gdzie zaprasza się rodzinę, przyjaciół, znajomych by wspólnie spędzić czas, zjeść posiłek, oraz "znajomych" z Biblii... na specjalnej kartce wypisani są goście tacy jak Eliasz czy Mojżesz.
Standardowo na moim koncie na Instagramie zapraszam na fotorelację :) @mama_dziennikarka
i zapraszam już za kilka dni na kolejny wpis z cyklu "święta żydowskie"