Ostatnio przyszło mi do głowy, żeby napisać do pewnego gościa, z którym rozmawiałem rok temu (z hakiem) na temat współpracy przy pewnym biznesie. Pogadaliśmy, po czym poszliśmy każdy swoją drogą. Teraz sobie o nim przypomniałem, bo wydało mi się, że jest dobrym kandydatem na osobę, która mogła by pozyskiwać dla mnie klientów, a szukam takiej osoby. No więc napisałem i w sumie trochę mnie [...]
"Ty znasz me serce i wiesz co w nim kryję, pomóż odrzucić wszystko co złe, moje słabości przemieniaj w siłę, uzdrawiaj co dzień życie me", czyli słuchamy sobie koncertu uwielbienia. Poza tym lekko uśmiechamy się, a czasami radujemy w sercu gdy idziemy drogą i słyszymy śpiew ptaków, bo zima taka cicha [...]
Drugi odcinek z cyklu rekolekcji "Zakochany Skazaniec" pod tytułem "Król": [...]
Zaczynamy Wielki Post. Z tej okazji chcę się podzielić.. rekolekcjami :) Tak tak. Warto się przygotować jakoś do Wielkanocy, warto dobrze przeżyć ten czas (w sensie Wielki Post). Może nie każdy musi sobie pomagać rekolekcjami, może niektórzy mają swoją drogę, swój sposób itp, i nie trzeba im niczego więcej, chociaż tak czy siak - myślę, że warto. A kto nie przeżył jeszcze nigdy jakoś owocnie [...]
Ileż dzisiaj niepotrzebnych nerwów i niepotrzebnych sytuacji. Ale też i trochę dobra. Cel: więcej uśmiechu! Jak to zrobić? Postarać się, tak po ludzku, ano i... zawołać do Ducha Świętego :) Ażeby przyszedł i obdarzył mnie radością i pokojem. No i [...]
Chciałem dzisiaj polecić rekolekcje, które odnalazłem (via Facebook) na stronie radia Plus. Poniżej [...]
Chciałem się dzisiaj podzielić radością z zakupionej płyty z Koncertu Uwielbienia, o której wspominałem przy okazji poprzedniego [...]
Pracuję nad pewną rzeczą, muszę zrobić coś dla klienta. Zadeklarowałem się, trzeba więc sobie poradzić. I przechodzę małe załamanie i zwątpienie, bo nie wiem jak to zrobić, myślałem że pójdzie lekko, ale okazało się, że system który zaplanowałem, jest zły. I już mnie coś bierze, że jak sobie poradzę, jak to zrobię i tego typu rzeczy. Mieszanka nerwów, zniechęcenia i stresu. W tle natomiast leci [...]
Krótkie przemyślenie. Jezus nie musi uczynić od razu tego, o co prosimy. To wszystko nie polega na tym, że klękam, proszę i puffff - jest i efekt. Chcielibyśmy, żeby tak było, ale tak nie jest. Dzisiaj to do mnie dotarło. Może o tym wiedziałem, ale zapomniałem. Dzisiaj przy okazji lektury Gościa (jakiś starszy numer) sobie to uświadomiłem. Jezus mówił "myśli Moje nie są myślami waszymi, a drogi [...]