• Rzygać się chce...

    Słowo Boga jest jak miecz, przenika aż do szpiku kości. Każdy pewnie tego doświadczył, czytając jakiś fragment Pisma, który go szczególnie poruszył. Dziś trafiło na mnie. Jak już wspomniałam, obudziłam się "cała w grzechach". Wiem, że jest źle, właściwie chyba nigdy nie było tak źle. Zapisałam sobie w kalendarzu, że w sobotę idę do spowiedzi, choć wiem, że będzie ciężko, znów mogę nie otrzymać [...]


  • Ja nie poznaję koleżanki

    W ten weekend grzech dopadł mnie tak, że wciąż stoję z rozdziawioną buzią i myślę "to przecież nie ja, ja się nie poznaję!"... To niesamowite, jak bardzo upadła moja wola, jak nie potrafię się sprzeciwić grzechowi. "Jak głęboko zatopił we mnie swoje kły... nie wiedziałem, że jestem w sobie taki zły". Jestem wilkiem w potrzasku. Proszę Was bardzo o [...]


  • Co jest w moim sercu?

    Jezus często mówi o Królestwie Bożym, właściwie także po to przyszedł... Często porównuje je do różnych rzeczy, sytuacji, ludzi. Królestwo Boże jest jak Król, który wydał ucztę i zaprosił przyjaciół, którzy się wymawiali, więc zaprosił biednych i ubogich. Królestwo Boże jest jak człowiek, który znalazł perłę (czy też skarb) w roli i sprzedał wszystko, by stała się jego własnością. Jest jak [...]


  • Czy jednak zawsze mamy przebaczać?

    Przyzwyczaiłam się do Tysiąclatki. Jej podziału, tytułów poszczególnych fragmentów, które jednak są dodane dla większej czytelności tekstu, który ciężko by się czytało, gdybyśmy go widzieli jednym ciągiem. Słynne słowa Jezusa "Gdybyście mieli wiarę jak ziarnko gorczycy, powiedzielibyście tej morwie - Wyrwij się z korzeniem i przesadź w morze - a byłaby wam posłuszna" są w tysiąclatce pt. "Moc [...]


  • Pytania pośmiertne

    W tym czasie okołoświątecznym (Wszystkich Świętych) oglądałam film "Choć goni nas czas" (oryginalny tytuł "The Bucket List"). Polecam serdecznie, warto go obejrzeć. W pewnej scenie dwójka głównych bohaterów siedzi na jakimś wzniesieniu patrząc na piramidy rozmawiając ze sobą. Morgan Freeman opowiada Jackowi Nicholsonowi o Egipcjanach. Otóż (ponoć-wiadomość niesprawdzona, pochodzi tylko z filmu) [...]


  • Bezdomne ptaki

    Przekład z greckiego. Łk [...]


  • Czego chcesz?

    Dziś Ewangelia o Bartymeuszu, synu Tymeusza. To już jest niesamowite, że znamy jego imię, imię jego ojca... To znaczy, że był ważny dla chrześcijan. Nie był jednym z wielu niewidomych, chorych, trędowatych, opętanych, jakich wielu na kartach Ewangelii, a których imion nie znamy. Tysiąclatka pisze, że on za Jezusem "wołał", w przekładzie greckim jest po prostu "krzyczał", a gdy go uciszali "wiele [...]


  • A co powiesz na śmierć?

    Dziś przeczytałam artykuł na temat śmierci, w aspekcie biologicznym, psychologicznym i religijnym. Cóż, wnioski nasunęły mi się same. Najpierw: muszę zacząć ćwiczyć, pewnie najlepiej biegać (odnośnie do śmierci biologicznej, ciało bardzo szybko się starzeje, aby tak szybko to nie następowało, należy po prostu co się da-ćwiczyć, a czego nie można - kremować ;). Później: trzeba by znów zacząć się [...]


  • Poza czasem

    Dziś rano poczułam się całkowicie poza czasem. W Polsce rytm tygodnia jest dla mnie normalny, odmierzany niedzielami, świętami. Rok Liturgiczny jest moim rokiem życia, w nim rzeczywiście się odnajduję i czuję jak u siebie. Tu, czas odmierza mi jedynie grafik pracy, gdzie nie wiem, kiedy będę miała jeden dzień wolny. Poza tym oczywiście, że na pewno nie będzie to niedziela, bo w niedzielę jest [...]


  • No tak

    Oczywście, po tak zadufanym poście jak poprzedni, szybko przyszło otrzeźwienie. W postaci, rzecz jasna drugiego człowieka, którego ciężko znieść. Otóż właśnie z takim pracowałam cały dzień. Nie mogę gościa znieść, denerwuje mnie straszliwie, co oczywiście spowodowało dosyć wyraźne obgadywanie go, ba - na potęgę obgadywanie go przy kieliszku wódeczki po pracy. Co wiadomo, nie pomaga w trzymaniu [...]