Nie ma mądrości bez chłonności

dodane 22:19

A jeśli komuś z was brakuje mądrości, niech prosi Boga, który wszystkim daje szczodrze i bez wypominania, a będzie mu dana. Niech jednak prosi z wiarą, bez powątpiewania; (Jk 1,5-6)

Mądrość, która pochodzi z góry natomiast jest przede wszystkim czysta, następnie pokojowo usposobiona, uprzejma, dająca się przekonać, pełna miłosierdzia i dobrych owoców, bezstronna i nieobłudna. (Jk 3, 17)

 

Madrości nie możemy więc sami „wyprodukować“, czy dostać od innego człowieka, bo nie jest ona dziełem ludzkim lecz Bożym.

Naszym udziałem w jej posiadaniu jest rozpoznanie tego faktu, pogodzenie się z nim i w nastepstwie przyjęcie pokornej i ufnej, skierowanej ku Bogu postawy, dzięki której z kolei potrafimy Go o mądrość prosić oraz ją chłonąć. Właśnie ta chłonność czyni nas mądrymi.

Mam wrażenie, że to obdarowywanie przez Boga mądrością nastepuje w konkretnych sytuacjach życiowych i jest dopasowane do nich i do nas. Podobnie, jak nasze posługiwanie się nią. Mądrość jest nieskończenie wielokształtna, wielobarwna i wielostronna. Pełna miłości i wiecznie żywa.