Codzienność

Znów milczenie

dodane 00:01

Chyba naprawdę jest lepiej....

To taka sinusida. Ale coraz częściej i na oraz dłużej wracam do normalności. Rzadziej dzieje sie coś, co mnie przybija. Dziś... Dziś znowu miałem nie wałkować jakiegoś tam tematu, bo wiadomo. Nie chciałem wałkowac, tylko powiedzieć. Trudno tak zwanym bliskim nie mówić, co leży na wątrobie. Widać jednak tak można.... Głupio czuć się kimś, kto burzy święty spokój innych....

Ale naprawdę jest lepiej. Uczę się - ciągle zbyt powoli - dystansu. Uczę się godzić z tym, czego wskutek ludzkiej głupoty i zaciętości zmienić nie mogę. Tak dobrze mi idzie, że niebawem bedę miał wyrzuty sumienia, czemu takie pretensje miałem. Na szczęście są tacy, którzy mi przypominają, że to naprawdę nie chodziło tylko o mnie, ale o całą serię podobnych działań wobec kilku ludzi....

Ważny jest sukces, ważny jest blichtr. Człowieka można kopać ile wlezie. Oczywiście tłumacząc to dobrem sprawy, dobrym samopoczuciem szefostwa itd itp.... No nic...

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 21.11.2024

Kategorie