Codzienność
Nic nie mów
dodane 2012-12-04 10:37
Zostałem skazany na milczenie. Jesteś OK, ale nie odzywaj się. Gorzki śmiech...
Dziś bardzo fajny artykuł na wiara.pl Czy On mnie lubi. Dylematy autorki jakoś dotykają także mnie. Najbardziej jednak uderzył mnie fragment, w którym lekarka diagnozuje u niej depresję. Też czuję się zmęczony. Bardzo zmęczony. Może to zdrowie ogólne, choć niewiele na to wskazuje. Całkiem jednak możliwe, ze też depresja. Trudno żyć ze śwaidomością, że nie jest się akceptowanym; że żeby być akceptowanym trzeba zrobić to, to i jeszcze tamto...
Tak, zostałem skazany na milczenie. Pewnych tematów nie mam poruszać, choć we mnie graja i buzują. Bo przeszkadzam, zakłócam harmonię.... Gryzłem się w język dość często. Teraz mam go połknąć... Nie mam wątpliwości: tak sie nie zachowują ludzie życzliwi. No ale.... Pozostaje to milczenie...