Codzienność
Czy to moja wina?
dodane 2012-11-29 14:45
Za bardzo się przejmuję. Gdyby inni itd itp... Tylko....
Czy to moja wina, że tak łatwo mnie zranić? Inni przejmuję sie znacznie mniej.... Więc to moja wina. Moja winą jest, że się przejmuję. Moją winą jest, że nie mam graficznego talentu. Moją winą jest, że nie jestem uniwersalny i nie potrafię być dobry w tańcu, śpiewie, recytowaniu, wiązaniu krawatów i umiejętnym dawaniu rabatów i jeszcze w wielu, wielu innych. Moja winą jest, że stoję nie w tym miejscu, że za szybko/za późno założyłem buty, że przeszkadza mi złośliwość kierowców na drodze, że krzywo spojrzałem, ze nie mam humoru, że nie napisałem albo że pisze zbyt często, że nie zrobiłem jeszcze tego, tamtego i jeszcze owego.
Wiem czemu kocham góry. One nigdy nie mają do mnie pretensji. Przyjmują mnie takiego jakim jestem. I wiem już też dlaczego kiedyś niespodziewanie dla siebie samego... zakochałem się? ... e, to nie to słowo, ale niech będzie... w pewnej jasnowłosej dziewczynie. Ona, choć bylismy zupełnie różni, też przyjmowała mnie jakim byłem....