Codzienność

O podłości

dodane 11:04

U kratek konfesjonału ciągle powtarzam: żałuję, chcę się poprawić. I ciągle wpadam w stare albo i nowe zło. Bóg powinien się mną brzydzić...

Trzy dni temu, po okresie zmagania się, podjąłem w końcu trudną dla mnie decyzję: przestać uderzać głową w mur, wycofać się. W końcu parę miesięcy nerwów z powodu bezsilności wobec czyichś zagrywek, to dość. Dwa dni temu człowiek za to w głównej mierze odpowiedzialny przepraszał mnie  za wszystko, co mi ostatnio złego zrobił. Dziś kontynuuje swoje... Jak mam wierzyć w jego dobre intecje?

Uśmiecham się gorzko. Na szczęście to tylko drobny wycinek mojego życia. Wspominam niedawne spotkania z przyjaciółmi i te wszystkie, które mają nastąpić niebawem. Puszczam na youtubie dawno zapomnianą piosenkę.... W wersji rosyjskiej, bo polskie tłumaczenia i aranżacje trochę mnie dziś drażnią.. Daleko im do piękna oryginału.....

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 21.11.2024

Kategorie