Dzień dobry
dodane 2013-01-15 10:46
Myśl by spróbować się podzielić swoimi przemyśleniami dotyczącymi wiary pojawiła sie u mnie w pierwszych dniach tego roku. Otóż podobnie jak większośc ludzi, tak i ja zrobilem sobie pewne postanowienia na zbliżający się rok 2013. Jednym z nich jest to, by co najmniej raz na tydzień przeczytać jeden rozdział z Pisma Św. Znalazłem w internecie taką tabelkę w której Pismo Św. zostało podzielone na 365 części w taki sposób, by stosując się do zasad tam opisanych przeczytać tą Wielką Księgę w przeciągu jednego roku. Oczywiście nie mam takich ambicji by to zrobić, gdyż w moim przypadku jest to nierealne, ale na jeden rozdział tygodniowy mnie stać.
Do tego zadania wziąłem się dość zdecydowanie i mam za sobą juz dwa rozdziały. Gdy je jednak juz przeczytałem i przeanalizowałem, to mogę powiedzieć, że doznałem szoku. Stwierdziłem jednoznacznie, że mało jeszcze wiem. Wydawawało mi się (jak zresztą większości ludzi), że moja wiedza w tym zakresie jest dość duża, ale jednak muszę z pokorą sie przyznać, że jestem głupi. I to mnie bardzo niepokoi, że życie mi ucieka, a ja mam jeszcze tak duże braki w wiedzy, która powinna być wpakowana do głowy każdego.
Ten wpis traktuję jako wstęp. W następnym podam więcej szczegółów, a w zasadzie problemów które mnie teraz nurtują. Mam nadzieję, że ktoś mi w tym pomoże, bo wydaje mi się, że takich jak ja jest znacznie więcej.